Pan Minister Konstanty Radziwiłł – pytanie o medyczną marihuanę

Szanowny Panie Ministrze!

W swoim niedawnym wystąpieniu poświęconym medycznym zastosowaniom marihuany powiedział Pan o niej, że jest „śmiertelnie niebezpieczna”.

Ponieważ wypowiedź miała miejsce w otoczeniu jednoznacznie sugerującym, że nie wypowiadał się Pan jako obywatel Konstanty Radziwiłł (który jak każdy z nas ma prawo do prywatnych opinii), lecz jako minister Konstanty Radziwiłł, należy wnosić, że przedstawił Pan oficjalne stanowisko kierowanego przez siebie resortu. Będzie ono miało wpływ na losy setek tysięcy chorych Polaków. Bez wątpienia ważne jest, byśmy my, obywatele, rozumieli, dlaczego podejmowane są takie a nie inne decyzje dotyczące tego, co mamy najcenniejszego: naszego zdrowia.

Słowo „śmiertelny” znaczy, według internetowej wersji Słownika języka polskiego PWN (http://sjp.pwn.pl/sjp/smiertelny-I;2527914.html) „taki, który spowodował lub może spowodować śmierć„. Pańskie stwierdzenie o śmiertelnym niebezpieczeństwie powodowanym przez marihuanę usłyszały miliony osób, w tym bardzo wielu lekarzy. Powinni oni wszyscy być przekonani, że usłyszeli prawdę, że rzeczywiście broni nas Pan przed śmiertelnym niebezpieczeństwem. Dlatego bardzo proszę o przesłanie mi informacji o przynajmniej kilku przypadkach (zadowolę się trzema-czterema) oficjalnego stwierdzenia zgonu wskutek zażycia marihuany. Proszę Pana o podanie źródeł Pańskiego stwierdzenia, gdyż stoi ono w sprzeczności z (błędnymi, jak rozumiem) przekonaniami naukowców i lekarzy z innych krajów, twierdzącymi, że marihuana jest dla człowieka względnie nietoksyczna, a na pewno nie śmiertelna. Domyślam się jednak, że wie Pan coś, czego nie wiedzą oni. Ze swojej strony pragnę zapewnić, że postaram się informację tę jak najszerzej rozpropagować, bo wiem, że niesłuszne przekonanie o nietoksyczności marihuany jest dość szeroko rozpowszechnione również w polskim społeczeństwie.

Z poważaniem
Bogdan Jot

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.