Będzie o tym („Zastosowanie naturalnych kannabinoidów i endokannabinoidów w terapii”, dokument w pdf-ie): http://www.ptfarm.pl/pub/File/FP/2_2009/zastosowanie%20naturalnych.pdf
Lekturę całości zostawiłem sobie na później, ale przeczytałem pierwsze zdanie i już jest fajnie: [marihuana] „daje złudne odprężenie i przejściową euforię”. Miliony użytkowników na całym świecie niesłusznie się odprężało dzięki maryśce, ale na szczęście pojawił się specjalista z Zakładu Chorób Zwierząt Instytutu Weterynarii PAN i im wytłumaczył, że ich odprężenie było złudne. To, że w ogóle ktokolwiek jeszcze na świecie pali marihuanę 7 lat po opublikowaniu tego wiekopomnego stwierdzenia, tłumaczę jedynie małym w skali globu zasięgiem „Postępów farmakoterapii”.