Ach, ciężkie jest życie nas, perfekcjonistów. Zamiast koncentrować się całkowicie na przekazie, zwracamy uwagę na szczegóły, wychwytujemy błędy i się zżymamy. (Na szczęście przekaz też dochodzi ? przynajmniej u mnie?)
Przykład: ten artykuł. Poważny i niezbyt długi, fajnie by było przeczytać go bez zżymania się. Ale nie, nie da się, dbałość o szczegóły to zanikająca cecha, zwłaszcza w internecie:
1. „obecny rynek europejski CBD, który już teraz ma wartość 318 miliardów dolarów” ? nie, według raportu wycena tego rynku jest tysiąckrotnie niższa ? 318 milionów (jeżeli ktoś mi nie wierzy, niech sam sprawdzi w przywoływanym w artykule raporcie Brightfield; 318 miliardów USD to z gruba połowa PKB Polski ? mimo intensywnego rozwoju rynku CBD to jednak jeszcze nie ten etap);
2. „Stwierdził dyrektor Brightfield, Bethany Gomez” ? Bethany to imię żeńskie, co łatwo sprawdzić np. tu;
3. „Oczywiście Niemcy, UK i Szwajcaria to tylko trzy kraje na mapie UE” ? jak się okazuje, można być na mapie UE nie będąc członkiem UE. (Linka do listy aktualnych członków Unii nie podaję, zainteresowanych zachęcam do własnych poszukiwań).
No, trochę mi ulżyło, ale nie liczę, że to wiele zmieni w kwestii jakości tekstów publikowanych w Sieci? 😉